|
Ema Ziomy!!!
Nastala nowa era,
Nie dla frajera.
Nowy ZZU,
Mowi wam fuck you!!!
Polaka nie tykam,*
Szfaba zamykam.
Brazyli wybijam,
Reszte zabijam.
*Jezeli spotkacie mojego kolege w klubie i bedziecie mieli resp
do lania to was zleje. Wielkie sork iza niego.
PMP - URSYNOW (projekt dla TCW)
Razem z TCW,
Opisuje to co widze.
Kocham moj ursynow,
Moja prawina dzielnice.
P2B ster czas na dwukrotne brzmienie,
By w stolicy wiedzieli ze w ursynowie jest podziemie.
To mlode pokolenie PMP przekaz,
Jesli cos do nas masz po tym tracku to odszczekasz.
To poludniowa mowa plynaca z ursynowa,
Czyli kilka prostych slow dla ludzi co w porzadku i
uliczego rapu co za hajs nie traci watku.
Bo powiedzmy sobie,
Sa: ludzie i
Sa parapety
Dilerzy, szmaty
Oraz wiemy swiatem rzadza PLN-y
Nas nie wciagnie to tornado
Tworzymy rap dla ktorego bijcie brawo,
Tak, dla ktorego bijcie brawo,
Bijcie brawo,
Bijcie brawo,
Dla ktorego bijcie brawo,
Bijcie brawo,
Tak dla ktorego bijcie brawo.
Warszawski de stereo,
O PMP w stereo.
To co widze jest dla mnie zajawka szczera,
Mam pociag,
Wiec wbijam na peron,
Czasem jak medlik czasem jak kameleon.
Kierunek stacja NTLN,
Bo nie ma jak poludniowy tlen.
Mach w pluco,
Chlopaki melodje nuca.
Nigdy, przenigdy swej rutyny nie porzuca.
To jest sztuka,
Polskich osiedli,
Niektorzy sie wzbili,
A niektorzy polegli.
Swego dostrzegli,
Do pewnego momentu,
Zajarani kultura czterech elementow,
Na ostrej krawedzi,
Zyjac z przekretow,
Niestety zabraklo na smutek patentow.
Wciagnol ich melanz,
Golda i sosy,
Teraz od zycia zbieraja ostre kosy.
Szybkie ciosy,
Bez mozliwosci obrony,
Jak pech na wszystkie cztery strony.
Na nich piorunochrony,
To woltow tysiac.
URSYNOW kocham,
Moglbym pszysiadz,
Choc slyszac,
Dochodza mnie sluchy,
Ze w tych czasach rap robi sie wylacznie dla kapuchy.
Pierdolac smuty,
Ta rap nie wyginol.
PMP przekaz z liryczna lawina.
Relaksu wyzyna, wciaz nuty plyna
P2B, TCW, PMP z tego slyna.
Relaksu wyzyna, wciaz nuty plyna
P2B, TCW, PMP z tego slyna.
Pozdro dla Max-a i Sztywnego za piosenke
|
|